połowie odległości między podczęstochowskim Olsztynem a Bobolicami znajduje się skaliste wzgórze z pozostałościami pokaźnej warowni. Położenie między tymi dwoma Orlimi Gniazdami "zachęca" do powiązania Ostrężnika z systemem obronnym budowanym w czasach Kazimierza Wielkiego. Nie jest to jednak pewne, ponieważ o twierdzy nie ma żadnej wzmianki w źródłach historycznych. Sytuację taką próbował tłumaczyć Bohdan Guerquin. Wysunął hipotezę, że budowy nie ukończono przed śmiercią Kazimierza Wielkiego, później nie uznano tego zamku za dostatecznie ważnego i zaniechano dokończenia budowy. Ta hipoteza jest powszechnie uznawana za słuszną.
Inna hipoteza zakłada identyfikowanie Ostrężnika z pomocniczą strażnicą, jak Mirów, Przewodziszowice czy Suliszowice, jednak wielkość założenia praktycznie wyklucza taką możliwość. Zamek obejmował powierzchnię co najmniej 4000 metrów kwadratowych.
O ile zamek na pewno nie spełnił roli założonej przez Kazimierza Wielkiego, to może jego mury były wykorzystane przez Mikołaja Siestrzeńca w pierwszej połowie XV wieku. Nie byłaby to jednak rola chlubna - Mikołaj zajmował się w najbliższej okolicy rozbojem a mury nieukończonego zamku mógł traktować jako "bazę wypadową".
Zamek ostrężnicki składał się z dwóch części. Na najwyższej partii skalistego wzgórza znajdował się dopasowany do kształtu skał zamek właściwy -
|
fot. ZeroJeden, VIII 2002 |
|
górny. Otoczony był murem o długości 150 metrów obejmującym powierzchnię około 1500 metrów kwadratowych. Wewnątrz znajdował się tylko jeden budynek - przy ścianie północnej muru. Budynek ten miał długość 30 metrów a szerokość 10 - nie jest to mało i świadczyć może przeciwko hipotezie o wzniesieniu zamku przez Wojtka i Marcina z Potoku herbu Śreniawa, który to ród nie był zbyt zamożny. Do południowej części murów zamku właściwego dobudowana była kwadratowa wieża, z której wiodło wejście do podziemi.
Na południe od zamku górnego znajdowało się obszerne przedzamcze. Według Bohdana Guerquina zajmowało obszar 2500 metrów kwadratowych, według Waldemara Błaszczyka, który wykonywał tu pomiary terenowe - 7000. Przedzamcze miało nieregularne założenie o zaokrąglonych rogach, otoczone było zachowanymi częściowo do dziś wałami ziemnymi. Od zamku górnego oddzielała je głęboka sucha fosa.
Z zamku właściwego zachowały się jedynie fragmenty murów przyziemia.
Brak wzmianek o zamku w źródłach próbują wyjaśniać legendy. Według jednej z nich było tu więzienie, w którym królowie
|
Widok z lotu ptaka, fot. ZeroJeden, V 2020 |
|
trzymali bez sądu swych przeciwników politycznych. Tu podobno należałoby szukać szkieletów zaginionych w tajemniczych okolicznościach możnowładców a również i ludzi pośledniejszego stanu. |