a przesmyku między Jeziorem Biskupińskim i Weneckim przed 1383 roku Mikołaj Nałęcz z Chomiąży wzniósł zamek na planie kwadratu o boku 33,5 metra z wieżą w północno-wschodnim narożniku oraz budynkiem mieszkalnym wzdłuż zachodniego muru. Wjazd przez umocnione wysunięte przed lico murów przedbramie prowadził w południowej kurtynie murów. Mikołaj Nałęcz zwany Diabłem Weneckim mając oparcie we wzniesionej twierdzy stał się groźnym awanturnikiem wyzyskującym okoliczną ludność.
Zamek został uszkodzony w 1395 roku podczas oblężenia przez Grzymalitów. Po śmierci Mikołaja w 1400 roku przeszedł na własność jego zięcia z rodziny Pomianów z Warzymowa. Między 1411 a 1420 rokiem miał miejsce na zamku pożar, po którym Mikołaj Pomian sprzedał majątek arcybiskupowi gnieźnieńskiemu Mikołajowi Trąbie. Przed 1436
|
Zamek na zdjęciu lotniczym, fot. ZeroJeden, IV 2023 |
|
rokiem Mikołaj Trąba lub jego następcy powiększyli założenie otaczając je drugim obwodem murów wysuniętym przed pierwotny o około 5 metrów. Na narożnikach drugiego muru znalazły się małe basteje przystosowane do prowadzenia ognia artyleryjskiego. Również podczas tej przebudowy budynek mieszkalny powiększony został o kaplicę. Możliwe, że przystosowano zamek także do więzienia w nim księży narażają cych się władzy kościelnej.
W końcu XV wieku arcybiskup Jakub z Sienna w związku z reformą biskupiego klucza żnińskiego wydał polecenie zburzenia zamku weneckiego. Materiał z rozbiórki prowadzonej w latach 1479-1480 posłużył jako budulec nowej rezydencji arcybiskupów w Żninie.
Przez wieki nic się nie zmieniało na lepsze, upływ czasu niwelował nikłe pozostałości murów. Pośród zwalisk gruzu stała jeszcze zachowana do kilkumetrowej wysokości kwadratowa wieża z narożnika północno-wschodniego. Dopiero od 1968 roku przykryte ziemią relikty twierdzy rozpoczął badać Czesław Sikorski, badania powiązane były z pracami odsłaniającymi i zabezpieczającymi resztki murów jako trwałą
|
Muzeum Kolejki Wąskotorowej z murów zamku, fot. JAPCOK, X 2002 |
|
ruinę. |